Niedźwiedzie chcą „jasności” na pozycji lewego rozgrywającego, aby chronić rozgrywającego Williamsa

Damien Woody rozważa, czy ofensywna linia Bears będzie w stanie skutecznie chronić Caleba Williamsa w tym sezonie. (0:38)
LAKE FOREST, Ill. -- Po 17 treningach obozu treningowego Chicago Bears wciąż szukają lewego rozgrywającego, który będzie chronił ślepą stronę Caleba Williamsa .
Walka o pozycję, która była główną atrakcją okresu poza sezonem w Chicago, rozpoczęła się od rywalizacji trzech zawodników: obecnego starteraBraxtona Jonesa , debiutanta Ozzy'ego Trapilo i Kirana Amegadjie , wybranego w trzeciej rundzie draftu w 2024 roku. W tym tygodniu do rywalizacji dołączył były, niezrekrutowany wolny agent Theo Benedet , który spędził sezon 2024 w drużynie treningowej Bears, i przez trzy kolejne treningi zaliczył tam występy w pierwszym składzie.
Trener Ben Johnson powiedział, że biorąc pod uwagę coraz bardziej zawiłą rywalizację o ochronę Williamsa, chce uzyskać „jasność”, gdy zespół ocenia swoje opcje.
„Będziemy szukać tak długo, jak będzie trzeba”, powiedział Johnson. „Ale chcielibyśmy, żeby ktoś dał nam jasno do zrozumienia, że to właśnie on, a my jako sztab jeszcze tego nie widzieliśmy. Było zbyt wiele wzlotów i upadków”.
Bears zorganizowali w piątek 135-minutowy trening z Buffalo Bills przed niedzielnym meczem na Soldier Field. Johnson powiedział, że wspólny trening i drugi mecz przedsezonowy w znacznym stopniu pomogą drużynie znaleźć lewego rozgrywającego na inaugurację sezonu przed meczem z Minnesotą 8 września.
Johnson pozostawił jednak drużynie otwartą furtkę do dokonania zmian po rozpoczęciu sezonu regularnego.
„Chcielibyśmy umocnić tę pozycję i iść dalej” – powiedział Johnson. „I może to być jedna z tych sytuacji, w których decyzja, którą podejmujemy, nie jest ostateczna na cały sezon. Może będziemy musieli ją ponownie przeanalizować po kilku tygodniach sezonu lub po tygodniu przerwy. Może to być coś, co się przeciągnie. Nie byłoby to idealne rozwiązanie, ale tak to już jest z ligą”.
Trzeci dzień z rzędu Benedet rozpoczął grę jako lewy tackle z pierwszym zespołem w pierwszej części gry 11 na 11, podczas gdy Jones po raz pierwszy wystąpił z zawodnikami wyjściowymi podczas sesji w strefie czerwonej. Benedet był lewym tackle podczas dwuminutowego ćwiczenia i rozpoczął ostatnią część gry, w której trzeba było ruszać z piłką, zanim po czterech akcjach został zastąpiony przez Jonesa (linia ofensywna została ukarana za dwa kolejne fałszywe starty przed rozpoczęciem ćwiczenia).
Były liniowy ofensywy Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej większość swoich występów rozegrał w pierwszym składzie ofensywnym podczas ostatnich trzech treningów Bears, rozgrywając 32 akcje na pozycji prawego rozgrywającego i 13 na pozycji lewego rozgrywającego w niedzielnym meczu Chicago z Miami zakończonym wynikiem 24-24.
„Jest w samym środku akcji” – powiedział Johnson o miejscu Benedeta w rozgrywkach o pozycję lewego rozgrywającego. „Jestem bardzo, bardzo podekscytowany Theo i tym, co osiągnął zarówno na prawej, jak i lewej stronie. Prawdopodobnie został pominięty na początku tych rozgrywek, ale im dłużej to trwa, tym bardziej przemawia za tym, co nagrał”.
Jones, wybrany w piątej rundzie draftu w 2022 roku, rozpoczął obóz treningowy mając za sobą 40 występów w wyjściowym składzie w ciągu trzech sezonów na pozycji lewego rozgrywającego, ale miał sporo do nadrobienia po opuszczeniu wszystkich treningów wiosennych z powodu rekonwalescencji po złamaniu kostki, którego doznał w grudniu ubiegłego roku.
Choć Johnson powiedział, że spodziewa się, iż doświadczenie Jonesa pomoże mu utrzymać pozycję w wyjściowym składzie, trener Bears traktował rywalizację jak „czystą kartę” przed obozem treningowym. Chociaż Jones miał sporo treningów w pierwszym składzie od końca lipca, braki w jego grze były na tyle powszechne, że uniemożliwiły mu odzyskanie miejsca w wyjściowym składzie.
„W dzień wolny [Jones] i ja trochę rozmawialiśmy” – powiedział dziennikarzom w tym tygodniu trener linii ofensywnej Bears, Dan Roushar. „Myślałem, że w piątek przeciwko Miami, w pojedynkach jeden na jeden [podczas wspólnego treningu] – i nie mówię tego na głos – widziałem go zrównoważonego. Jego biodra były opuszczone, wykorzystywał zasięg i widziałem zawodnika, z którym możemy wygrać. Kiedy oglądałem go w niedzielę, jak mu powiedziałem, powiedziałem, że wraca do tego, co dla niego jest, ale to niedopuszczalne, więc każdego dnia musimy grać na poziomie. Utrzymamy ten standard lub będziemy wymagać od tych zawodników, ponieważ to, co on robi, czy to, co robi każdy grający na lewym ataku lub na innej pozycji, wpływa na całą naszą grupę”.
Trapilo, wybrany w drafcie z 56. numerem, od wiosny znajduje się w składzie lewego tackle. Chociaż w 2022 roku Trapilo zagrał w 10 meczach na pozycji lewego tackle, większość jego doświadczenia zawodowego przypadła na pozycję prawego tackle (24 starty w sezonie 2023-24), a jego najlepszy sezon przypadł na 2023 rok, kiedy to pozwolił na jeden sack i wskaźnik pressingu na poziomie 2,1%.
W tym tygodniu Bears przesunęli Trapilo z powrotem na pozycję prawego rozgrywającego w drugiej drużynie, mając nadzieję na wszechstronny trening na obu pozycjach. Johnson powiedział, że głównym celem poprawy u Trapilo jest jego szybkość gry.
„Bywało, że nogi trochę zwalniały, zarówno w grze biegowej, jak i podaniowej” – powiedział Johnson. „Myślenie, żeby po prostu przyspieszyć, piłka, snap, ruszyć do przodu i zająć dobrą pozycję fizyczną, żeby zablokować zawodnika przede mną, było trochę wzlotów i upadków”.
Czwartym zawodnikiem w rywalizacji o pozycję lewego tackle'a jest Amegadjie, który opuścił pięć treningów i pierwszy mecz przedsezonowy Bears z powodu kontuzji nogi. Wrócił na treningi w poniedziałek, ale trenował tylko z formacjami rezerwowymi.
„Brakuje mu tam kilku wartościowych powtórzeń” – powiedział Johnson 8 sierpnia. „On też robił postępy. To jest wstyd. Robi postępy. Byliśmy bardzo zadowoleni z obranej przez niego ścieżki. Mamy nadzieję, że wróci tu prędzej niż później, żeby mógł od razu wrócić do gry”.
Chociaż w niedzielę Bears wystawią kilku lewych rozgrywających, rotacja w meczach sezonu regularnego nie jest drogą, którą chce obrać Johnson.
„To nie będzie jak drzwi obrotowe” – powiedział Johnson. „Nie tego chcemy. Chcemy, żeby ktoś jasno powiedział, że to jego praca”.
espn